Morgan


Photo by Loro Parque


Płeć: Samica
Data urodzenia: prawdopodobnie w 2008r 
Imiona rodziców: ? / ?
Rodzeństwo: ?
Krewni: ?
Potomstwo: Ula*

23 czerwca miejscowy rybak zauważył samotnie płynącą orkę w okolicach wyspy Ameland na morzu Wattowym. Znalezisko zgłosił do Ministerstwa Środowiska Holandii, które poprosiło o pomoc w tej sprawie Dolfinarium Harderwijk. Oceniono, że orka jest wycieńczona i groziła jej śmierć. Rozpoczęto obserwację orki i wieczorem postanowiono ją złapać i przewieźć do ośrodka w Harderwijk. Późnym wieczorem dotarła na miejsce, gdzie udzielono jej pomocy medycznej. Okazało się, że jest samiczką, pochodzącą z norweskiej populacji tych zwierząt. Nadano jej imię "Morgan", co oznacza w języku celtyckim "pobożna" lub "pochodząca z morza". Morgan przeżyła pierwszą noc i zaczęła przyjmować pokarm. W między czasie wykryto u niej lekkie zapalenie płuc oraz tasiemca. Morgan jednak zwalczyła obie infekcje i szybko przybrała na wadzę. Kilka miesięcy później doszła do odpowiedniej wagi i jej życiu coraz mniej zagrażało niebezpieczeństwo. Oreczka jest bardzo śmiała i ciekawska. Przez większość jej pobytu w Harderwijk, goście parku mogli ją podziwiać. W grudniu 2010 roku podjęto decyzję, że powrót Morgan na wolność jest niemożliwy, bo nic nie wiadomo na temat rodziny Morgan. W maju 2011r. zapadła kolejna decyzja, aby wysłać Morgan do hiszpańskiego parku morskiego na Teneryfie, gdzie przebywa grupa młodych orek z SeaWorld. Organizacje walczące o wolność Morgan zablokowały zaplanowany na sierpień transfer pozwem sądowym i dopiero w październiku ostatecznie zdecydowano o losie Morgan. Rankiem, 29 listopada 2011r. Morgan została przeniesiona do samolotu, który tego samego dnia, wieczorem bezpiecznie przywiózł na hiszpańską wyspę. Na lotnisku powitali ją jej nowi trenerzy. Morgan poznała w Loro Parque nowych przyjaciół, jednak musiała ustalić swoje miejsce w grupie. Morgan zaczęła brać udział w pokazach z samicami oraz Adánem. W Loro Parque wyszło na jaw, że Morgan cierpi na problemy ze słuchem - nie odpowiada na sygnały orek i trenerów. Stworzono dla niej nowy program szkoleniowy, z czasem pozostałe orki również ją zaakceptowały. Pod koniec 2017r. pojawiły się pierwsze informacje o ciąży Morgan. 22 września 2018r. w godzinach porannych Morgan urodziła swoje pierwsze młode, którym od samego początku dobrze się opiekowała. Nie miała jednak wystarczającej ilości mleka, by wykarmić córeczkę. Samica przebywała większość czasu ze swoim cielakiem, który był oddzielany na czas karmienia, jednak Morgan czeka na nią w sąsiednim basenie. W styczniu 2019r. ogłoszono, że cielak dostał imię "Ula". Po prawie 3 latach życia niestety padła z powodu skrętu jelit.