Kayla*

Photo by FMStudios



Płeć: Samica
Data urodzenia: 26 listopada 1988r
Data śmierci: 28 stycznia 2019r
Czas w niewoli: 30 lat i 2 miesiące
Imiona rodziców: Kenau*Orky II*
Rodzeństwo: Baby Shamu II* i No name*
Krewni: Orkid oraz No name* (1977r), Spooky*, Kiva* i No name* (1985r)
Potomstwo: Halyn*

Kayla* była pierwszą orką urodzoną w SeaWorld San Antonio. Imię samicy pochodzi z języka hebrajskiego, które oznacza "wieniec laurowy". Niestety jej ojciec - Orky II* zmarł dokładnie dwa miesiące przed jej narodzinami. Matka Kenau* po cierpieniu związanym ze stratą pierwszego dziecka, była dla młodej samiczki bardzo dobrą matką. W styczniu 1991r. Kenau* została przeniesiona do SeaWorld Orlando. Maleńka Kayla* już nigdy nie zobaczyła swojej mamy. W kwietniu 1991r, w wieku 3 lat orka została przeniesiona do SeaWorld Aurora (aktualnie jest zamknięty), aby dołączyć do samotnej wówczas samicy - Kateriny*.Orki zaprzyjaźniły się, jednak krótko były razem. Katerina* opuściła park w październiku 1994r. Na jej miejsce została sprowadzona młoda samiczka - Winnie* z SeaWorld Orlando. Orki zostały tam do czasu przeniesienia owej dwójki do SeaWorld San Antonio, by dołączyć do samicy Haidy II*. Po śmierci Haidy II* oraz Winnie*, Kayla* została samicą dominującą. 9 października 2006r. Kayla* sparowała się z samcem Keet i urodziła swoje pierwsze dziecko - samiczkę nazwaną Halyn*. Niestety Kayla* odrzuciła dziecko z niewiadomych przyczyn. Malutka padła 15 czerwca 2008r. najprawdopodobniej na ostre zapalenie mózgu. 17 listopada 2006r. Kayla* została wysłana do SeaWorld Orlando z powodu swojej drugiej ciąży. Celem przenosin była edukacja samicy przez obserwację doświadczonych matek z Florydy. Kayla* jednak szybko poroniła ciąże... Wiodła spokojny żywot z samicą Katiną oraz innymi orkami z Orlando, występując chętnie w pokazach. Była jedną z najczęściej używanych w pokazach orką w SW. 26 stycznia 2019r. tuż po popołudniowym pokazie zaczęła okazywać dyskomfort i objawy choroby. Natychmiast wdrożono leczenie i obserwację samicy. Jej stan po krótkiej poprawie, pogorszył się dnia następnego i tuż po północy, 28 stycznia, niespodziewanie odeszła z powodu choroby płuc...