Photo by Erin

Płeć: Samiec
Data urodzenia: 15 sierpnia 1989r
Data śmierci: 5 kwietnia 2005r
Czas w niewoli: 15 lat i 7 miesięcy
Imiona rodziców: Nootka V* / Kandu VII*
Rodzeństwo: Neocia*, Malik*, No name* (1998r), Algonquin* i April*
Krewni: No name* (1992r), Kanuck*, Nova*, Hudson* i Athena*
Potomstwo: Brak

Katak urodził się ogonem na przód 15 sierpnia 1989r o godzinie 15:00 czasu amerykańskiego. Jego matka - Nootka V* dostała skurczy już o 13:00. Jego narodziny były niespodzianką dla opiekunów, ponieważ Nootka V* miała normalną wagę i pewnego dnia podczas występu w głównym basenie po prostu zobaczono u niej "dodatkowy" ogon. Pięciotysięczna publiczność oglądała "ostatnie pchnięcie" samicy i narodziny małego delfina. Młode otrzymało przezwisko "Baby Nootka" albo "Baby Kandu". Gdy ustalono płeć maleństwa - okazało się, że jest to samczyk. Otrzymał imię Katak, co po Malezyjsku oznacza Żabę - ósmy miesiąc w kalendarzu Nanakshahi. Przez dwa lata mieszkał i zabawiał gości w Niagara Falls Marineland, po czym został sprzedany do SeaWorld San Diego w Kalifornii, by zrobić miejsce dla drugiego dziecka Nootki V* i pierwszego Kiski. Katak* dołączył do grupy samic - Kasatki, jej rocznej córeczki - Takary, dorosłej samicy Corky II oraz jej adoptowanej córki - trzyletniej Orkid. Samczyk został przechrzczony na imię SPLASH, co oznacza "plusk". 10 lipca 1995r Splash* i Orkid ścigali się na około basenu. Wtedy zdarzył się wypadek. Splash* nie zdążył zahamować i uderzył w ściane zbiornika. Zdarł sobie skórę z dolnej szczęki i mocno krwawił. Spanikowana Orkid i Kasatka natychmiast wyniosły oszołomionego samca na powierzchnię, a opiekunowie przenieśli go do medycznego basenu i opatrzyli sporą ranę wargi i dziąseł. Niestety, wdało się zakażenie i jego dziąsła opuchły, a zęby wypadły. W przeciągu lat blizna się zagoiła, ale dziąsła nie wróciły do normalnego rozmiaru. Potężne uderzenie spowodowało również uraz mózgu osłabionego od urodzenia samca (Splash* był wcześniakiem). Samiec był pod stałą opieką weterynaryjną. W 2002r. Splash* razem z Orkid uczestniczyli w ataku na nową treserkę. Kobieta nie wiedziała, że zaufanie zwierząt trzeba zyskiwać stopniowo i włożyła nogi do basenu, by "pobawić się z nimi". Wtedy jedna z orek chwyciła za stopę i wciągnęła ją pod wodę. Kobieta zdołała się uwolnić i wypłynąć, jednak przypłaciła to złamaniem ręki. Po tym zdarzeniu Splash* już nigdy więcej nie wykazał agresji. Pod koniec marca 2005r. Splash coraz nie chętniej występował w pokazach a jego apetyt gwałtownie zamarł. Podawano mu antybiotyki, lecz jego stan się pogarszał. 5 kwietnia 2005r. o godzinie 12:15 czasu amerykańskiego Splash* umarł w medycznym basenie. Sekcja zwłok wykazała przedziurawiony żołądek. Okazało się, że przez awarię filtra, do głównego basenu dostało się kilkaset kilogramów piasku. Orka połknęła piasek, co doprowadziło do zgonu. Splash miał 15 lat...