Dźwięki

Photo by Stefan Jacobs


Wieloletnie badania nad stadami z wód Norwegii, Alaski czy Kanady ujawniły, że każdy POD posługuje się odmiennym zestawem dźwięków, który najprawdopodobniej od setek lat jest nieprzerwanie przekazywany z pokolenia na pokolenie. Nowo narodzona orka uczy się dźwięków od matki oraz zapamiętuje głosy innych osobników. To niezwykłe zjawisko odmienności języka w zależności od pochodzenia nazywamy dialektem. Zjawisko to występuje u człowieka, fok i nietoperzy, jednak wynika to z geograficznej izolacji poszczególnych populacji zwierząt. W przypadku orek bariera taka nie istnieje. Każde stado może bez przeszkód przemieszczać się po całym wszechoceanie, jednak mimo to każda populacja posiada inny dialekt, a poszczególne rodziny posiadają dodatkowo swoje niepowtarzalne dźwięki. Oprócz przynależności do podu na podstawie analizy odgłosów można również określić podgatunek zwierzęcia, albowiem np na dialekt orek osiadłych składa się od 7 do 17 różnych zawołań. Większość z nich jest wspólna dla różnych podów zamieszkujących dany obszar, jednak każde stado ma kilka niepowtarzalnych zawołań. pody, które łączy bardzo podobny dialekt nazywa się klanem. Unikalność dialektów świadczy o niespokrewnieniu genetycznym klanów, co niewątpliwie ma znaczenie przy doborze partnera. Sposób wydawania dźwięków przez orki nie jest jeszcze do końca poznany, a badacze posiadają dwie odrębne teorie. Większość z nich sądzi, że odgłosy są wydawane za pomocą krtani tak jak u wszystkich ssaków lądowych. Inni twierdzą zaś, że orki wykształciły nowy sposób wydawania dźwięków. Jak już wiadomo, budowa odcinka gardłowo-nosowego znacznie różni się anatomicznie od gardła innych ssaków. Orki (oraz wszystkie inne zębowce) posiadają pojedynczy otwór nosowy umiejscowiony na górze głowy. Jest on szczelnie zamykany silnym mięśniem, a otwiera się tylko po wynurzeniu zwierzęcia na powierzchnie. Otwór ten przechodzi później w dwa odrębne przewody nosowe, z których każdy ma połączenie z trzema workami powietrznymi. Powietrze wydmuchiwane z worków wprawia w drgania kanał nosowy, a dźwięk jest modulowany przez ruchy warg orki, lub ruchy mięśni przewodu nosowego. Najwięcej zamieszania jest z teorią pochodzenia trzeciej grupy dźwięków, tj echolokacji. Nie wiadomo, czy ultradźwięki powstają w jednym przewodzie nosowym, czy w obu. Wiadomo natomiast, że zwierzęta te mogą produkować dwa rodzaje dźwięków jednocześnie, na co pozwala użycie dwóch kanałów nosowych jako dwóch oddzielnych, zupełnie niezależnych od siebie krtani.

Orki są zdolne wytwarzać tylko trzy główne grupy dźwięków:

KLIKANIE (Click) - Są to naddźwięki o wysokiej częstotliwości (ponad 20Khz) produkowane przez drgania tłuszczowej poduszki, tzw "melonu" umiejscowionego w głowie delfina i służące do echolokalizacji, czyli skanowania mętnych lub ciemnych wód w poszukiwaniu zdobyczy lub orientacji w terenie.
ZAWOŁANIA (Calls, Pulsed calls) - Są to długie, donośne dźwięki słyszalne z dużej odległości. Służą głównie do komunikacji pomiędzy zwierzętami oddalonymi od siebie i charakteryzują się zmiennością w zależności od dialektu stada, do którego dany osobnik przynależy.
GWIZDY (Whistles) - Krótkie, głośne dźwięki służące do bezpośredniej komunikacji orek, które znajdują się blisko siebie. Odgrywają główną rolę w komunikacji tych zwierząt i również wykazują zmienność brzmienia w zależności od dialektu stada.


Zobacz też: ECHOLOKACJA OREK